Garmin Instinct wytrzymały zegarek dla twardzieli

Amerykański producent nie zwalania tempa i prezentuje kolejną nowość z działu zegarków z GPS. Garmin Instinct został zaprojektowany z myślą o wykorzystaniu w najtrudniejszych warunkach.

Warianty zegarka Garmin Instinct

Nowy model, którego premiera została zaplanowana na 4 kwartał 2018 roku będzie dostępny w trzech wariantach kolorystycznych. Zegarek podobnie jak większość modeli z oferty firmy Garmin nie posiada ekranu dotykowego, a do obsługi wykorzystujemy pięć przycisków znajdujących się na obudowie. Garmin Instinct został wyposażony w monochromatyczny wyświetlacz o rozdzielczości 128×128. Producent deklaruje 14 dni działania bez konieczności ładowania (w trybie zegarka) i do 16 godzin z włączonym GPS. Poza odbiorem sygnału z amerykańskiego systemu satelitarnego, zegarek zyskał także wsparcie dla rosyjskiego systemu GLONASS i europejskiego Galileo. Gabarytowo Instinct jest zbliżony do serii Fenix 5. Średnica tarczy wynosi 45mm i jest zaledwie o 2mm mniejsza od Fenixa.

Funkcjonalność

Garmin Instinct podobnie jak seria Fenix 5 i Tactix został sklasyfikowany przez producenta w grupie zegarków turystycznych. W związku z tym nie mogło w nim zabraknąć kompasu elektronicznego, wysokościomierza ciśnieniowego czy czujnika pomiaru temperatury. W zegarku nie znajdziemy natomiast mapy. Możemy natomiast skorzystać z nawigacji według wcześniej zaplanowanego na komputerze kursu lub w razie potrzeby wrócić do punktu startu, używając do tego celu funkcji trackback.

Inscent posiada wbudowany w tylną cześć obudowy optyczny czujnik do pomiaru tętna Garmin HR Elevate. Jest to ten sam rodzaj czujnika jaki znamy m.in. z serii Forerunenr 645/935 czy Fenix 5. W razie potrzeby możemy połączyć zegarek z zewnętrznymi czujnikami za pomocą protokołu ANT+. Garmin na swojej oficjalnej stronie pokazuje kompatybilność jedynie dla czujnika tętna (wersja standard i premium), temperatury i footpoda. Oznacza to, że Garmin Inscent najprawdopodobniej nie będzie współpracował z czujnikiem kadencji (rytmu pedałowania), miernikiem mocy czy inteligentnym oświetleniem.

Garmin Instinct współpracuje z aplikacją Garmin Connect Mobile. Dzięki bezprzewodowemu połączeniu z telefonem za pomocą bluetooth, na ekranie zegarka możemy odczytywać powiadomienia takie jak sms, maila czy informacje o przychodzących połączeniach. Ciekawostkę stanowi także zgodność z niedostępną jeszcze aplikacją Garmin Explore.

Garmin Instinct – zegarek dla twardzieli

Instinct jest zgodny z amerykańską normą wojskową 810G dotyczącą odporności na temperaturę, wstrząsy czy zanurzenie w wodzie. W związku z tym zegarek ten może Towarzyszyć Ci zarówno w ciągu normalnego dnia pracy jak i w trakcie najbardziej ekstremalnych wypraw. Wbudowany akcelerometr zbiera informacje o ilości stawianych w ciągu doby kroków, pokonanym dystansie czy spalonych kaloriach.

Zegarek sportowy

Garmin Instinct posiada wsparcie dla wielu aktywności, które odbywają się na zewnątrz (pomiar z użyciem GPS) jak i wewnątrz pomieszczeń (pomiar z użyciem akcelerometru).  Pod tym względem jest on najbardziej zbliżony do serii Vivoactive 3. Jednak w odróżnieniu od tego modelu Garmin tym razem „nie zapomniał” o jakże przydatnej funkcji tworzenia treningów interwałowych z poziomu zegarka. Do zegarka bez problemu prześlemy także zaplanowane w platformie Garmin Connect treningi zaawansowane.

Brak Garmin Pay i Garmin Music

Do pełni szczęścia brakuje płatności zbliżeniowych Garmin Pay oraz odtwarzacza muzyki Garmin Music. W tym miejscu należy jednak zwrócić uwagę na sugerowaną cenę modelu Garmin Instinct, która oscyluje w granicy 1300zł. Zdecydowanie odbiega ona od pułapu, do którego Garmin przyzwyczaił nas w ostatnich latach 🙂

Podsumowanie

Garmin Instinct to bardzo ciekawa propozycja zegarka dla ludzi aktywnych. Model ten cechuje się bardzo korzystną relacją ilości funkcji do ceny.  Z niecierpliwością czekamy zatem na pierwsze egzemplarze testowe, a po więcej szczegółów związanych z serią Instinct odsyłamy do sklepu TRIGR.pl